– Uff, to było mocne. Nie sądziłem, że można aż tak się zakrztusić zwykłą kawą. – Wycharczał BaDe, na wpół jeszcze kaszląc. Odruchowo otarł usta……
Drogi pamiętniczku, utknąłem w płaskim wszechświecie.Ze wszystkich wszechświatów w jakie mogłem trafić, znalazłem się akurat w płaskim. Grawlator nie działa, skok Panzena nie wchodzi w rachubę, a tachigraf pokazuje same……
– Whew, that was strong. I didn’t think you could choke on regular coffee that much. – grunted BaDe, still coughing. Instinctively he wiped his mouth with……