– Uff, to było mocne. Nie sądziłem, że można aż tak się zakrztusić zwykłą kawą. – Wycharczał BaDe, na wpół jeszcze kaszląc. Odruchowo otarł usta……
Prócz absolutnie wspaniałych anegdot z życia krakowskich astronomów, przez ostatnich ponad dziesięć lat pracy w Obserwatorium, napotkałem przeróżne ciekawostki dotyczące miejsca, w którym moje Obserwatorium……
Drogi pamiętniczku, utknąłem w płaskim wszechświecie.Ze wszystkich wszechświatów w jakie mogłem trafić, znalazłem się akurat w płaskim. Grawlator nie działa, skok Panzena nie wchodzi w rachubę, a tachigraf pokazuje same……